korean skincare?
Całkiem niedawno wpadłam na pomysł, aby wprowadzić do swojej pielęgnacji kosmetyki koreańskie. O koreańskiej pielęgnacji jest głośno już chyba wszędzie, każdy zachwala te kosmetyki i mówi że ich cera zmieniła się o 180 stopni.
Czy u mnie jest podobnie?
Ja co prawda nie posiadam miliona koreańskich kosmetyków o których mówią wszystkie osoby, które zdecydowały się na tę pielęgnację. Na pewno ominęłam wiele punktów + posiadam kilka 'zwykłych' kosmetyków. Jednak mimo to moja cera poprzez stosowanie wymienionych niżej produktów na pewno uległa poprawie.
Tę piankę do twarzy pokochałam całym serduszkiem.
Po każdym użyciu buzia jest jakby rozjaśniona, wygląda na zdrową. Nie potrafię dokładnie opisać jej właściwości, ale uwielbiam efekt jaki ona pozostawia na mojej twarzy. Dodatkowo mogę powiedzieć, że jest bardzo wydajna-wystarczy na prawdę niewiele aby wytworzyć piankę na twarzy.
~ pianka posiada właściwości nawilżające, kojące i łagodzące
~ produkt działa na skórę oczyszczająco i odmładzająco
~ pianka sprawdzi się w pielęgnacji cery suchej i wrażliwej
Tę piankę do twarzy pokochałam całym serduszkiem.
Po każdym użyciu buzia jest jakby rozjaśniona, wygląda na zdrową. Nie potrafię dokładnie opisać jej właściwości, ale uwielbiam efekt jaki ona pozostawia na mojej twarzy. Dodatkowo mogę powiedzieć, że jest bardzo wydajna-wystarczy na prawdę niewiele aby wytworzyć piankę na twarzy.
~ pianka posiada właściwości nawilżające, kojące i łagodzące
~ produkt działa na skórę oczyszczająco i odmładzająco
~ pianka sprawdzi się w pielęgnacji cery suchej i wrażliwej
Sposób użycia : Odpowiednią ilość produktu nakładać na twarz delikatnie masując do uzyskania pianki. Zmyć letnią wodą
To co na pewno zauważyłam stosując to serum-jędrna cera ze zmniejszonymi zaczerwienieniami. Niestety wielka wada dla mnie-zbyt szybko się zużywa. Rozumiem, że jest to mała buteleczka ale kilka kropel dziennie to chyba nie jest zbyt wiele, prawda? Tym bardziej, że cena też nie jest mała. Słyszałam, że serum i emulsję można stosować zamiennie. Nie wiem czy to prawda możecie dawać mi znać.
~ serum zawiera: ekstrakt z aloesu, arbuza i ogórka
~ produkt posiada właściwości: kojące, łagodzące, odprężające, wyciszające
~ serum łagodzi stany zapalne, podrażnienia i zaczerwienienia
~ produkt nawilża skórę, poprawia jej jędrność i elastyczność
~ pozostawia skórę aksamitną w dotyku
Sposób użycia: Nałóż serum na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, a następnie delikatnie wklep lub wmasuj w skórę okrężnymi ruchami. Stosuj rano i wieczorem.
Mam wrażenie, że właściwości tej emulsji są podobne do kosmetyku wyżej. No może oprócz tego zauważyłam, że przyjemnie nawilża buzię dlatego najczęściej stosuję ją na noc.
~ emulsja zawiera: ekstrakt z aloesu, arbuza i ogórka
~ produkt posiada właściwości: kojące, łagodzące, odprężające, wyciszające
~ emulsja łagodzi stany zapalne, podrażnienia i zaczerwienienia
~ produkt pozostawia skórę aksamitną w dotyku
Sposób użycia: Nałóż emulsję na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, a następnie delikatnie wmasuj w skórę okrężnymi ruchami. Stosuj rano i wieczorem.
Przejdźmy do tego co mam na twarzy. Jest to bardzo popularna animal mask. Ja skusiłam się na kotka. Podoba mi się to, że ma w sobie bardzo dużo żelu. Nawet po zdjęciu jej spokojnie można wmasować pozostałości na szyi lub gdziekolwiek. Moja buzia była po niej rozjaśniona i mięciutka.
~ maska w formie płata na twarz, idealna dla cery z niedoskonałościami
~ produkt posiada silne właściwości kojące i łagodzące
~ maska jest wolna od parabenów, pochodnych formaldehydu i ftalanów
~ produkt zawiera wyciąg z aloesu i drzewa herbacianego
~ maska łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie, nawilża i koi
Sposób użycia: Na oczyszczoną skórę twarzy nałożyć toner a następnie płat maski. Po 20 minutach zdjąć i wklepać pozostałość żelu.
Zastanawiam się co mogę powiedzieć o tej maseczce i nic nie przychodzi mi do głowy. Myślę, że na mojej twarzy zadziałała podobnie jak maska wyżej.
~ maseczka do twarzy w formie bawełnianej płachty
~ produkt z serii: After Mask Sheet
~ maska zawiera ekstrakty: pomidora, kokosu, pomarańczy
~ produkt posiada właściwości: rozjaśniające, nawilżające, regenerujące i relaksujące
Sposób użycia: Otworzyć opakowanie delikatnie wyjmując materiał nasączony maseczką.
Rozłożyć materiał, a następnie nałożyć na całą twarz.
Maseczkę usunąć po 15-20 minutach wklepując nadmiar płynu w skórę
Dotrwaliście do końca? Gratuluję 😀
Mieliście styczność z koreańską pielęgnacją? Co o niej myślicie?
21 komentarze
Świetna maseczka :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Gdzie można kupić te kosmetyki ?
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Ja zamawiałam na cocolicie :)
UsuńJejku te maseczki są przesłodkie! :)
OdpowiedzUsuńpooositivee.blogspot.com
Słyszałam wiele o koreańskiej pielęgnacji cery, ale nadal nie miałam okazji jej przetestować. Interesuje mnie ta maseczka w płachcie. :D
OdpowiedzUsuńWWW.PIANKAOFSTYLE.PL-KLIK!
Słyszałam właśnie wile pozytywnych opinii na temat tych kosmetyków i chyba wypróbuje!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
theluckyooone
Ta maska jest genialna myślałam na początku, że sobie zrobiłaś taki rysunek na twarzy :D hehe
OdpowiedzUsuńi nie używałam jeszcze żadnych z tych koreańskich kosmetyków ale jestem ciekawa :D
-Mój blog-
Jeszcze nie miałam okazji testować koreańskich kosmetyków. Jeśli będzie okazja to skuszę się na tą zwierzęcą maskę :)
OdpowiedzUsuńhttp://little-foxblog.blogspot.com/
Ja bardzo lubię produkty holika holika i maseczki od skin 79 ;)
OdpowiedzUsuńMoże chętna na STAŁĄ wymianę obserwacji? Zacznij i koniecznie daj znać u mnie ;)
MÓJ BLOG
MÓJ KANAŁ NA YT
Gdzie kupowałaś te kosmetyki? Też wiele o tym słyszałam i może warto by było wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńwww.soylena.blogspot.com
cocolita ;)
UsuńDużo słyszałam o tych maseczkach, ale niestety nie mogę ich nigdzie znaleźć.
OdpowiedzUsuńSUNSHINE-WIKA.BLOGSPOT.COM [KLIK]
Te dwie ostatnie maseczki kusza mnie od dłuższego czasu :D Dużo dobrego o nich słyszę i chyba w końcu zdecyduję się na zakup :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Gdzie można je zakupić? Z chęcią wypróbowałabym je :))
OdpowiedzUsuńMELA BLOG ¦
Dużo słyszałam o tych kosmetykach. Mogłabyś napisać gdzie i za ile je kupiłaś? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
ab-photographs.blogspot.com
nigdy nie mialam stycznosci z tymi kosmetykami, jednakze nie zaufalabym im, w szczegolnosci jesli sa one na skore znajdujaca sie na twarzy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://justemsi.blogspot.com/
Wlasnie duzo slyszalam o koreanskiej pielegnacji. Bede sie musiala w nia jakos wkrecic
OdpowiedzUsuńmagdawiglusz.blogspot.com
Ciekawy produkt, gdzieś o nim na pewno czytałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-telepathically.blogspot.com/
ja stopniowo przerzucam się na na tą pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłaś maseczki?
http://karik-karik.blogspot.com/
Ale urocza ta maska!
OdpowiedzUsuń+ masz prześliczne usta <3
https://devildisorders.blogspot.com/
Mega słodziutko wyglądasz w tej masce. Najbardziej urzekła mnie chyba ta pianka. Koniecznie muszę ją zakupic ;)
OdpowiedzUsuńkilla-killaa.blogspot.com
*Nie bawię się w obs/obs.
*Weryfikacja obrazkowa wyłączona.
Chcę uczciwie zapracować na czytelników. Jeśli blog Ci się
spodoba-będzie mi bardzo miło jeśli zostaniesz ze mną na dłużej :)
Dziękuję za każdy komentarz