real techniques vs for your beauty
Hej! Jakiś czas temu porównywałam dwa produkty - tańszy i droższy. Tym razem chciałabym również przedstawić wam produkty nieco różniące się od siebie cenowo.
Tym razem pod lupę idą dwie gąbeczki -jedna wszystkim doskonale znana z real techniques a druga z for your beauty, którą zakupiłąm w rossmannie jakiś czas temu.
Kupiłam ją ze względu na rewelacyjne opinie jakie o niej słyszałam. Faktycznie jak do mnie przyszła i użyłam jej po raz pierwszy to nie mogłam przestać jej zachwalać. Jednak...minął może miesiąc i się rozwaliła. Miałam ją wyrzucić już dawno i przypomniałam sobie ostatnio, że tego nie zrobiłam. Dzięki temu mogę zrobić tego posta.
Jest mięciutka i...to tyle. O kształcie dyskutować nie będę-jednym odpowiada a innym nie. Ja akurat należę do drugiej grupy-zdecydowanie wolę taki jak widzicie niżej.
Moje odkrycie ostatniego czasu. Przez wtopę z tamtą gąbeczką byłam w kropce bo nie miałam jak się umalować. Całe szczęście miałam okazję być w rossmannie i chwyciłam jedyną jaka byłam i od tej pory przysięgam, że będę kupowała tylko ją. Jest twardsza od gąbeczki na górze, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Nic z niej nie wyłazi póki co, nie pęka, nie traci koloru podczas mycia, nie pożera wielkiej ilości podkładu i idealnie go rozprowadza. Czego chcieć więcej? Ja jestem bardzo zadowolona.
A wy miałyście którąś z tych gąbeczek? Jaką macie o niej opinie?
12 komentarze
Świetne zdjecia i super blog!
OdpowiedzUsuńCoś czuję. że będę wpadała tu częściej *.*
Co powiesz na wspólną obs ? :) ( Daj znać u mnie na blogu)
Zapraszam do siebie <3
Siforthestyle (Klik)
Patrzyłam ostatnio w rossmanie na ta gabeczke moze sie skuszę:D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Tych jeszcze nie miałam lecz miałam podobne ale jakoś na początku się sprawowały a później przestawiłam się jednak na pędzle do podkładu i jestem bardziej zadowolona :D
OdpowiedzUsuń-Mój blog-
Miałam obydwie. Dla mnie właściwie niczym bardzo się nie różnią i nie jestem w stanie wybrać lepszej :)
OdpowiedzUsuńMój blog - soylena.blogspot.com
My nie umiemy wybrać, bo nie widzimy dużej różnicy hhaa:) post super przedstawiony!:*
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko,
www.twinslife.pl (klik)
Uwielbiam te gąbeczki :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Nie miałam żadnej z nich, za każdym razem kupuję inną, bo jeszcze nie znalazłam takiej, która by mnie zadowoliła
OdpowiedzUsuńab-photographs.blogspot.com
Ja jakiś czas temu skusiłam się na gąbeczkę od internetowej stronki zaful. Liczyłam na (za przeproszeniem) gówno, ale jest świetna i nie żałuję tego zakupu :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, bo na twoim blogu jest bardzo przyjemnie ☺
Zapraszam do mnie. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad w postaci obserwacji oraz komentarza. ☺ normalbutdidnot.blogspot.com (click)
Osobiście preferuję pędzle, ale może najwyższy czas się przekonać :)
OdpowiedzUsuńhttp://malachowskaadrianna.blogspot.com/
niestety nie posiadam żadnej z nich,
OdpowiedzUsuńale być może kiedyś wypróbuje
/MAGSAILE/
przypomniałaś mi, że muszę kupić jakąś gąbeczkę bo moja już jest w rozpadzie :D
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/
Na razie używam pędzli, ale przymierzam się do zakupu gąbeczki :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
KONKURS
*Nie bawię się w obs/obs.
*Weryfikacja obrazkowa wyłączona.
Chcę uczciwie zapracować na czytelników. Jeśli blog Ci się
spodoba-będzie mi bardzo miło jeśli zostaniesz ze mną na dłużej :)
Dziękuję za każdy komentarz