best beauty products of 2016
Hej wam! Bardzo dużo osób wstawia teraz na blogu czy youtubie swoich ulubieńców z ubiegłego roku. Uważam, że jest to świetny sposób, aby podzielić się z innymi swoimi perełkami więc na moim blogu również pojawia się taki wpis.
Mam nadzieję, że wy w komentarzach również podzielicie się ze mną swoimi odkryciami 😊
W ubiegłym roku zaczęłam eksperymentować z podkładami. Moja twarz jest bardzo wrażliwa, dlatego też dobranie odpowiedniego podkładu-takiego, aby mnie nie uczulał było na prawdę trudne. W końcu trafiłam na to cudo. Na twarzy nie czuć go wcale, mam wrażenie, że noszę zwykły krem. Krycie nie jest mocne, ale nie przeszkadza mi to.
Te dwa korektory są moimi faworytami. Oba rewelacyjnie kryją moje ogromne sińce. Zazwyczaj mieszam oba i powstaje korektor idealny. Ten z catrice oprócz świetnego krycia bardzo fajnie też rozświetla buzię.
Wydaje mi się, że każdy miał styczność z tym rozświetlaczem. Kocham efekt, jaki on pozostawia na mojej twarzy. Kupiłam go jeszcze w wakacje, używam bardzo często a ślady użytkowania są znikome. Uwielbiam.
Pokochałam całym sercem matowe pomadki w płynie. Mimo, że wysuszają usta to trzymają się bardzo długo, a ja bardzo to cenię. Nie znoszę co chwilę poprawiać ust, często o tym zapominam-chyba wszystkie dziewczyny znają ten ból kiedy po ładnie umalowanych ustach zostaje tylko brzydki kontur😕. Te pomadki to idealne rozwiązanie.
Jeśli jesteście ciekawi podobieństw i różnic między tymi pomadkami, zapraszam tutaj
Tego kremu zaczęłam używać dość niedawno. Jak wszyscy wiemy jesienią/zimą nasza cera jest przesuszona bardziej niż zwykle. Poszukiwałam kremu, który będzie delikatny i nie będzie zapychał. Jak widać znalazłam😊
Mimo, że nie lubię balsamów do ciała to te dwa są jednymi z moich trzech faworytów. (jaki jest trzeci? klik )
Szybko się wchłaniają (co jest dla mnie bardzo ważne) i świetnie nawilżają skórę.
Na ostatnim już miejscu znajduje się odżywka do paznokci. Jak może wiecie, albo nie-przez długi czas robiłam sobie paznokcie żelowe. Ostatnio z bólem serca je w końcu zdjęłam, ponieważ moje naturalne były w koszmarnym stanie. Początkowo bałam się jej użyć, myślałam że będzie piekło lub że będzie towarzyszyło temu nieprzyjemne uczucie.
Na szczęście tak nie było. Paznokcie rosną bardzo szybko i to co mi się jeszcze w nim podoba to kolor. Moja płytka paznokcia jest zmasakrowana, a dzięki różowej barwie tej odżywki to nie jest aż tak widoczne😉
17 komentarze
Uwielbiam matowe pomadki. Z GR jeszcze nie miałam ale niedługo to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny post :)
Mój blog - Klik
Również uwielbiam korektor z catrice! Jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńkilla-killaa.blogspot.com
Mam rozświetlacz z Lovely i również polecam!
OdpowiedzUsuńWWW.PIANKAOFSTYLE.PL-KLIK!
Też polubiłam w tamtym roku ten rozświetlacz z Lovely i matowe pomadki od Gloden Rose :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Matowa pomadka z GoldenRose to mój nr 1 zdecydowanie :). Nie korzystam z podkładu ani z rozświetlacza, mój makijaż jest raczej ubogi, ale uwielbiam mój korektor z eweline, trochę rozświetla, ale przede wszystkim bardzo dobrze kryje co w moim przypadku jest najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! <3
ab-photographs.blogspot.com
Miałam te matowe pomadki i rozświetlacz z Lovely- masz rację, daje niesamowity efekt!:3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Natforart klik/
Rozświetlacz z lovely i pomadki w płynie od GR uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńmoże stałe obs/obs? zacznij ;)
MÓJ BLOG
MÓJ KANAŁ NA YT
Fajny zbiór, niestett nie miałam styczności z żadnym z wyźej wymienionych produktów. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńhttps://wrrabii.blogspot.com
Muszę się zgodzić z pomadkami z golden rose i rozświetlaczem z lovely, cudowne produkty! Reszty niestety nie miałam okazji wypróbować lub mi się nie sprawdziły:/
OdpowiedzUsuńlolliesolies.blogspot.com
Ten rozświetlacz jest mega! Uwielbiam go <3 Znam też te pomadki, również są super
OdpowiedzUsuńclaudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
MÓJ INSTAGRAM
Chyba zainteresuję się tym kremem ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska – blog
Zapraszam serdecznie ♥
Kosmetyki z Białego Jelenia jak dla mnie są idealne :) A szminki z Golden Rose też uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aleksandra (Strefa bez Stresu)
Uwielbiam te rozświetlacze. Zużywam już ktoreś opakowanie z kolei ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Normxcore
Muszę wypróbować te produkty :)
OdpowiedzUsuńagnieszka-gromek.blogspot.com
Mam pomadki z GR i moim zdaniem nie wysuszają ust co jest badzo dużym plusem, ale za to są klejące. No cóż coś za coś ;)
OdpowiedzUsuńhttp://my-natalias-place.blogspot.com/
Ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania:
KLAUDENCJA.BLOGSPOT.COM
Świetne rzeczy wybrałaś. Aż mam ochotę iść na zakupy.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić te kultowe płynne pomadki z golden rose i rozświetlacz z lovely!
Ten balsam z Avonu też bardzo mi się spodobał, głównie buteleczka, haha. :)
Moimi kosmetycznymi ulubieńcami są zdecydowanie cienie do brwi z BarryM, tusz 2000 calorie i pomadka nawilżająca z kolorem z nivea. ♥
Pozdrawiam!
Annes
*Nie bawię się w obs/obs.
*Weryfikacja obrazkowa wyłączona.
Chcę uczciwie zapracować na czytelników. Jeśli blog Ci się
spodoba-będzie mi bardzo miło jeśli zostaniesz ze mną na dłużej :)
Dziękuję za każdy komentarz